W email marketingu chodzi o budowanie relacji, ale jak wykonać ten pierwszy ruch?
Czasem wystarczy wyciągnąć rękę i pomachać: „tu jestem!”. Innym razem trzeba bardziej się postarać, aby wzrosło grono Twoich odbiorców i potencjalnych klientów. Przede wszystkim musisz dać się odnaleźć – Ty i Twój newsletter. Odbiorca już tam jest.
Zachęcaj do odkrywania atrakcyjnej zawartości
Umożliwiaj szybką i łatwą subskrypcję za pomocą formularza zapisu, który można umieścić m.in. na:
- Firmowej stronie www – najlepiej w okolicy głównego banera, w górnej części prawego menu, w formie przycisku w menu górnym lub stopce. Jeśli formularz będzie zawarty w jednym ze stałych elementów strony, łatwo go automatycznie udostępnić na wszystkich podstronach, a to zwiększa prawdopodobieństwo zapisu. Zajmie to minimum miejsca, dając maksimum korzyści.
- Skuś bonusem – może to być rabat, ebook, ciekawy raport lub choćby obietnica specjalnych ofert tylko dla zapisanych na listę mailingową. Cokolwiek obiecasz – dotrzymaj słowa!
- Fanpage na Facebooku – który pełni również rolę firmowej strony.
- Firmowy blog branżowy – blog to dobre miejsce na promowanie siebie, swojej marki i wiedzy, a także… newslettera. Nie tylko możesz zdobyć nowych odbiorców, ale też za pomocą funkcji RSS-to-Email informować subskrybentów o nowych, ciekawych wpisach.
- A propos bloga – wartościowe wypowiedzi na profesjonalnych forach również mogą stać się zachętą do stałej subskrypcji Twoich fachowych porad. Warto także promować newsletter na portalach czy w e-magazynach związanych z Twoją działalnością.
- Webinary – to ciągle dość nowa formuła dzielenia się wiedzą w naszym kraju, jednak dzięki nowoczesnym platformom, które możesz wypróbować za darmo, przekonasz się, jakie to skuteczne narzędzie komunikacji i promocji. Rejestracja to świetna okazja do zapisu na newsletter, podobnie jak moment podziękowania za udział w wydarzeniu.
- Podziel się z przyjaciółmi – aby Twoje dobre wieści szybko się rozchodziły, ułatw ich dalsze udostępnianie mailem, na portalach społecznościowych czy innych blogach (pod warunkiem zachowania integralności treści i jej źródła).
- Każdy, nawet nieznajomy, lecz zadowolony subskrybent może być ambasadorem Twojego newslettera – zasada tzw. social proof działa także tutaj. Oprócz pozytywnej opinii udostępnij link do archiwalnych newsletterów, aby potencjalni odbiorcy mogli się przekonać co zyskają na subskrypcji.
- Reklamy Google AdWords – przekierowujące bezpośrednio na landing page z pewnością pomogą w zwiększeniu konwersji. Dobry landing page czy formularz w formie light-boxa, który się na nim wyświetli, umożliwi subskrypjcę każdemu, kto trafi na Twoją stronę.
- Sposoby offline – również mogą okazać się skuteczne. Jeżeli podstawą Twojego biznesu nie są działania w sieci, a strona generuje niewielki ruch – to jeszcze nic straconego. Najważniejsze, to znaleźć punkty styczne ze swoimi potencjalnymi klientami. Targi, wystawy, konferencje, ankiety, formularze przy kasie, tradycyjna poczta, formularze zamówienia, faktury, protokoły odbioru, itp..
Jeśli wypróbowałeś wszystkie powyższe sposoby, ale chciałbyś, aby Twoja lista jeszcze szybciej rosła, a kampanie zwiększały skuteczność… zapisz się do newslettera GetResponse. Chętnie podzielimy się z Tobą swoimi pomysłami na email marketing.